piątek, 14 października 2011

Metki personalne

Wyprodukowałam metki swoje, personalne znaczy się. O takie:




mam nadzieję, że będzie do czego je przyszywać ;)
Metody na wykonanie tu i tu



Zabieram się do dźgania: materiały i narzędzia są, wiedza co do wrabianych rękawów póki co w głowie (nadal bez próby, idę na całość) ... ale to nic. Ponieważ nigdy, naprawdę nigdy nie robiłam sweterka w sposób "normalny" tj. w częściach, totalnie nie wiedziałam jak tam pod pachami i na plecach zrobić.  I odszukanie takich informacji w necie to wcale nie takie proste. Naszukałam się, naczytałam i ... zobaczymy co z tego wyjdzie. Szukam jeszcze jakiegoś sposobu co by się sweterek w klacie nie rozłaził.

4 komentarze:

  1. Super !!!!Też mi się chce własnych metek już od jakiegoś czasu!!!!Dzięki za namiary!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. no musi być do czego wszywać! do roboty ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojno, metki to last rzecz ważna w dzierganiu;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowe ;) podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń