Z zakupowych warszawskich skarbów powstał Jollyoly cowl. Zaczęłam najpierw jeszcze w Magic Loop'ie (dziękuję Dziewczynie z pięknym uśmiechem za przewinięcie włóczki). Dwukrotnie. Dwukrotnie sprułam, po raz trzeci zaczęłam w ciemnościach w drodze powrotnej. Swoim zwyczajem, na wzór zerknęłam i tyle. Szczegóły są zatem inne niż w oryginale, ale kto by się tam tym przejmował.
Efekt końcowy mnie zadowala, udzierg jest nieprzyzwoity, bo miękkość włóczki zmusza mnie do ciągłego miziania :)
Wzór: Jollyoly cowl by Hania Maciejewska, rzecz jasna z moimi modyfikacjami, żeby nie napisać - ułatwieniami, niedopatrzeniami...
Włóczka: Malabrigo Sock
Druty: 3,25 mm
Konieczne muszę nabyć drogą kupna kolejne motki malabrigo sock, bo to sama przyjemność dziergać z tej włóczki. Tylko ostatnio pojawiło się tyyyllle wspaniałych wzorów, że oczopląsu można dostać! no i co ja mam teraz dziergać?!
Włóczka śliczna, super kolorek. Podziwiam Cię za to prucie. Ja od razu się wściekam jak mi nie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Fajny szyjogrzej :) nieprzeciętnie piękny kolor.
OdpowiedzUsuńOla cokolwiek zrobisz, w Twoim wydaniu jest piękne.
Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo: )
UsuńAle kolor! Przepiękny! Idealny dla ciebie!
OdpowiedzUsuńDzięki, kolor faktycznie super. Na pewno jeszcze coś z niego powstanie.
UsuńSuper pomysł na udzierg. Bardzo Ci w nim do twarzy.
OdpowiedzUsuńWspaniały! Śliczny kolor - pięknie w nim wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale pięknie wyszedł!!!! kolor cudny!!!! do tej kurteczki wygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiu, właśnie do tego miało pasować ;) Z tego też koloru proponuję nasz wspólny projekt. Kiedy zaczynamy?
Usuńhmmm, a nie miał być różowy? niebieski też piękny!!!!
Usuńzgadzam sie!!!!! no to kiedy przyjedziesz zeby te nasze wspólne projekty omówić:):):)
Ależ cudny kolor!!! ja ostatnio mam hopla na niebieski :)
OdpowiedzUsuńNa samym końcu poruszyłaś mój odwieczny problem natury egzystencjalnej , a mianowicie co dalej dziergać? Kolor rzeczywiście przepiękny, czyżby to było niebo impresjonistów? Razem z kurtką stanowicie przepiękny tercet, włącznie z najpiękniejszym uśmiechem w blogosferze:))))
OdpowiedzUsuńNo i znowu zęby szczerze: ) Dzięki
UsuńWitam .Pani Olu,mieszkam w Gliwicach i bardzo chciałabym się z Panią skontaktować.Kiedyś w zeszłym roku ,pytałam Panią o sklep z koralikami.Lucyna.
OdpowiedzUsuńLucynko proszę o kontakt mailowy ola_nowak@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńŚliczny, kolor jaki cudny! Malabrigo Sock jest super do czapek czy szalików, ale mi na przykład zmechaciła się w swetrze. Mam opory, żeby znów z niej dziergać sweterek...
OdpowiedzUsuń