niedziela, 28 sierpnia 2011

Musiałam

Ja wiedziałam że te wężyki będą mi się bardzo podobać, miałam na nie chrapkę. Ale jak zrobiłam pierwszy to już wiedziałam że podoba mi się znacznie bardziej niż mogłam przypuszczać! Takie to proste a takie fajne! Złapałam bakcyla, skubnę jeszcze jeden bo to jak widzę wciąga!





Tylko pierwszy wężyk ma 10 rzędów, jak w przepisie, pozostałe już po 8 i nie wiem czy to moje zniecierpliwienie, czy inny czort spowodował ale i tak jest FANTASTYCZNIE! Będę namiętnie użytkować!


Projekt: http://www.ravelry.com/patterns/library/sevencircle
Materiał: jakaś bawełna

11 komentarzy:

  1. super!
    ja też uwielbiam te wężowidła!
    u mnie mają dość swobodną ilość rzędów, to znaczy ile mi się zrobi, tyle jest :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super to wygląda!!Chyba też sobie takie zrobię, a co tam:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny robicie smaka na wężyki, oj robicie. Śliczne te czerwone.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zróbcie sobie dziewczyny! namawiam! robota mała a ile radości...;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne!!!A jak się je robi?Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Anka - bardzo łatwo - przepis tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/sevencircle - jak potrzebujesz więcej pomocy to daj znać

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj ja też bym chciała wiedziec jak się to cudo robi bo ja tylko z polskich przepisów potrafię robic a tez bym to cudo chciała

    OdpowiedzUsuń
  8. przepięknie Ci w nowej biżuterii ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za linka!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. o, jaa! świetne, też nabrałam chrapki, też sobie zrobię! :)))

    OdpowiedzUsuń