piątek, 8 kwietnia 2016

Ogoniasty po raz n-ty

Który to już? Nie wiem, nie liczę. Uwielbiam.
Są ulubione! Moje ulubione.
Ten zaczęłam jeszcze w listopadzie 2015, miałam go na spotkaniu we Wrocławiu i nie byłam pewna w tamtym czasie czy go skończę, bo zawsze mi się wydaje, że to za dużo oczek, że nie dam rady. Poza tym popadałam właśnie w marazm dziergalniczy i nie było łatwo.
Po oddzieleniu rękawów robótka trafiła w kąt. Wróciłam jednak do niej szybko, bo nic innego na drutach nie miałam. Zrobiłam całą długość i skończyła się włóczka. Znowu kąt. I tym razem na dłużej. Długo.
Aż znalazła się włóczka i chęć na wydzierganie rękawów.
I tak oto mam szary sweter w ulubionej formie, choć mało szlachetnej jakości.
Ale zadowolenie jest.








Jednak klasyka mnie zachwyca. Nieustannie.
Nie wiem ile nabrałam oczek, ale standardowo na takie sweterki nabieram w układzie 80/10/48/10/80
Druty 2,5 mm HH
Włóczka: Alize Lanagold Fine, 3,5 motka





23 komentarze:

  1. Twój ogoniasty jest piękny.Świetnie się w nim prezentujesz.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak każdy twój projekt, tak i ten jest perfekcyjny i pasujący do ciebie. Tyle oczek na drutach 2,5, pełen szacunek:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! Ja bardzo lubię się "maltretować" tymi 2,5mm ;)

      Usuń
  3. Bardzo fajny udzierg, klasyczny i ponadczasowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Olu, będę się powtarzać, ale uwielbiam Twoje zwyklaki.Kolor bardzo odpowiedni, fason przydaśny. Ja też mam ich wiele. Na drutkach kolejne dwa ogoniaste, w tym jeden zgapiony od Ciebie z Manosa titania.Pozdrawiam serdecznie1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo to czekam z niecierpliwością na Twojego ogoniastego! Z Manosa to będzie luksusowy!

      Usuń
  5. Super, że go ukończyłaś. Wyglądasz super! Mnie klasyka też zaskakuje ;) A bardzo mało jej u mnie. Chyba czas najwyższy na zmiany ;)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny! Muszę taki wydziergać!

    OdpowiedzUsuń
  7. Powinnaś być z siebie dumna podwójnie.
    Po pierwsze dlatego że w formach ogoniastych doszłaś do perfekcji, z opisem czy bez, ze szlachetniej bardziej czy mniej włóczki, na drutach cieńszych czy grubszych... to wszystko nie ma znaczenia. Zawsze wychodzi IDEALNIE!

    A po drugie dlatego że i mnie pogodziłaś z czymś co wydawało mi się niedopuszczalne... Nauczyłaś mnie nosić te ogoniaste swetry i "nie kombinować za dużo" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z siebie dumna! Bo zaraziłam Cię ogoniastymi. A Ty bądź z siebie dumna, że potrafiłaś wyrwać mnie z marazmu! Ależ to fajnie Cię mieć!

      Usuń
  8. Świetny ogoniasty :-) Doskonały kolor i świetny fason - fantastycznie w nim wyglądasz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak myślę o ogoniastym to mam przed oczami Ciebie:) nierozerwalnie kojarzysz mi się z tymi sweterkami :) Klasyków nigdy w szafie nie za wiele :) A z tej włóczki mam jeden sweterek tylko troszkę mnie dziad podgryza :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co Monika, to chyba najfajniejszy komplement jaki usłyszałam na temat mojego dziergania. Baaardzo Ci dziękuję!

      Usuń
  10. Wyglądasz w nim dziewczyno cudnie ,jak zawsze.Olu ,gdzie szukać schematu na takie cudo?Lucyna z Gliwic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko, nie mam schematu. Nabrałam oczka w układzie 80/10/48/10/80, zrobiłam kilka rzędów ściągacza a potem zaczęłam raglan. Po oddzieleniu rękawów dziergałam prosto. Było też kilka rzędów skróconych żeby ogony nie były za długie, potem rękawy i wykończenie. I już. Jeśli będziesz potrzebowała szczegółowej pomocy, to możemy się przecież spotkać. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Wyglądasz w nim dziewczyno cudnie ,jak zawsze.Olu ,gdzie szukać schematu na takie cudo?Lucyna z Gliwic.

    OdpowiedzUsuń
  12. Olu kolejnym swoim ogoniastym utwierdziłaś mnie w przekonaniu,że trzeci taki sweter w szafie to nie przegięcie...także oczka na następny już nabrane:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogoniastych nigdy nie za wiele. Trzeci to absolutnie nie przegięcie ;) to jednak dobrze, że swoich nie policzyłam... Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Czemu nic tu sie nie dzieje,zagladam i zagladam i to samo.Prosze o nowy wpis przeciez mija piaty miesiac!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogoniasty jest świetny!!!W kolorze szarości zawsze się przyda!!! Szary to naprawdę rewelacyjny kolor -wszystko do niego pasuje!!!
    Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń