Tylko pierwszy wężyk ma 10 rzędów, jak w przepisie, pozostałe już po 8 i nie wiem czy to moje zniecierpliwienie, czy inny czort spowodował ale i tak jest FANTASTYCZNIE! Będę namiętnie użytkować!
Projekt: http://www.ravelry.com/patterns/library/sevencircle
Materiał: jakaś bawełna
super!
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam te wężowidła!
u mnie mają dość swobodną ilość rzędów, to znaczy ile mi się zrobi, tyle jest :D:D:D
Super to wygląda!!Chyba też sobie takie zrobię, a co tam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziewczyny robicie smaka na wężyki, oj robicie. Śliczne te czerwone.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZróbcie sobie dziewczyny! namawiam! robota mała a ile radości...;)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!A jak się je robi?Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnka - bardzo łatwo - przepis tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/sevencircle - jak potrzebujesz więcej pomocy to daj znać
OdpowiedzUsuńOj ja też bym chciała wiedziec jak się to cudo robi bo ja tylko z polskich przepisów potrafię robic a tez bym to cudo chciała
OdpowiedzUsuńprzepięknie Ci w nowej biżuterii ;)))
OdpowiedzUsuńświetne są :)
OdpowiedzUsuńDzięki za linka!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo, jaa! świetne, też nabrałam chrapki, też sobie zrobię! :)))
OdpowiedzUsuń