Bladość moja sprawia, że w pastelach nie wyglądam wcale, rozmywam się.
Zatem zadowolę się soczystymi smakami (jadą do mnie zielenie i granaty chabrowe).
Ale skoro nie ja to z całą pewnością Magda może mieć te pasteLOVE.
włóczka drops baby merino 4 motki - to moje drugie podejście do tej włóczki i ostatni (o ile wyrobię to co mam), bo wkurza mnie to że się tak naciąga, robiłam naprawdę ściśle i musiałam trochę pruć;
druty 3,00
wzór to pospolity piórkowy, kołnierz zrobiłam podwójnym ściągaczem, kieszonki doszywane bo wpuszczanych nie umiem, poza tym dzieć nie do końca wyraził zapotrzebowanie, no i jeszcze pasek
Obecnie kończę folk dla siebie i czekam z niecierpliwością na soczystości :)
Dobrze, że córci zrobiłaś ten kolor, bo do Ciebie pasują zdecydowane kolorki: czerwony, róż, jeansowy, zielony... przejrzyj swoje starsze posty...i wpadnij do mnie czasem:)
OdpowiedzUsuńSłodki i ładniusi ten piórkowy.
OdpowiedzUsuńZnam ten ból u mnie też pastele zdecydowanie dla młodszej ...ja w nich po prostu nie wyglądam...znikam ;0)))
I zdecydowanie uwielbiam wszystkie proste formy.
Świetny sweterek-Młodzieży Bardzo w nim do twarzy :-)))
OdpowiedzUsuńNo i ten paseczek! :-)
Pozdrawiam,Maja
sweterek zupełnie jak "sklepowy" (to jest komplement, choć może nie brzmi ;) ) śliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny! świetna sesja !
OdpowiedzUsuńŚliczny, bardzo zgrabny.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba:) moge zapytac gdzie nauczyłas się robic reglan? niestety gazetki mi wcale nie pomagaja:/ A Twój jest idealny!!!
OdpowiedzUsuńHmmm, gdzie ja się nauczyłam? chyba na youtube. Wpisz po prostu 'raglan' i instrukcje same się pojawią. poza tym na stronie dropsa jest dużo instruktaży. powodzenia!
Usuń