poniedziałek, 12 marca 2012

Centaurea

Generalnie zachwycają mnie małe sweterki na tyle, że zawsze chciałabym robić ich milion na raz. Gorzej z eksploatacją. Jakiś duch wewnętrzny mówi mi, że niedoskonałości wyrobu aż kipią i w rezultacie moje zadowolenie słabnie.
Tak jest oczywiście i tym razem.
Z morza inspiracji (czasem mnie one przytałaczają) wybrałam kolejny Effciowy projekt (sama nie jestem tym zaskoczona). Sweterek jest zrobiony na podstawie Rubby, z tym że mi się rozjechał, machnęłam za dużo rzędów karczku (o czym dowiedziałam się dużo później - luz) no i wyszło jak wyszło.


Albo założę, że krój motyla to to czego właśnie potrzebowałam albo go gdzieś sprzedam, albo coś ...
Długość zamierzona, więc jest ok.
Koraliki różnych kształtów ale wszystkie czarne wstawiłam jedynie w rzędy dodawania oczek, guziczki (13 szt.!) są przepiękne i bardzo mnie cieszą.





Druty 2,75 i 3,25 (może powinnam zastosować 3,0)
Włóczka: baby alpaka silk w ilości 6 motków i w kolorze, który okazał się pasować nawet do mnie

A tu przedmiotowy przedmiot mojego maruderstwa:


no patrzę i nadal nie wiem co z nim zrobić.
Chyba się za bardzo rozluźniłam przy tej robocie.



Poczułam ogólne zniechęcenie do robótek dla siebie i zabrałam się za udziergi dziecięce, ale włóczki mi brakło a Poczta Polska działa obecnie gorzej niż w okresie ciężkich mrozów tudzież powodzi.
Wiatr w oczy.

Poza tym przepraszam za moją małą aktywność w komentarzach, znowu mam awarię kompa i jestem na łasce i niełasce domowników. Za to regularnie podziwiam Wasze dzieła, zazdraszczam czasu, talentu, tempa, staranności ... i długo bym tak mogła.

17 komentarzy:

  1. Sweterek jest uroczy - nawet nie widać, aż tak tych niedoskonałości, o których piszesz. A zniechęcać to się nie powinnaś. Bywa tak, że czasem coś nie wyjdzie, każdej dziewiarka zdarza się prucie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterek ładny, myślę że po prostu musisz się przyzwyczaić, choć zdaję sobie sprawę że gdyby mnie coś denerwowało w robótce to pewnie bym spruła i zrobiła od nowa . Bardzo ładnie Ci w tym kolorku :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny sweterek!
    I proszę wyłącz literowanie,bo nie mogę dodać komentarzy!

    OdpowiedzUsuń
  4. trochę luźno, ale dobrze jest!

    i proszę nie narzekać na mojego pracodawcę:) działa całkiem dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dlatego właśnie boję się sweterków... ;)
    ale Twój wygląda super, a kolor ma fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. bo gdybyś stanęła prosto, to nic by się nie działo i tyle :)

    sweterek the best, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. ach chyba każda musi trochę ponarzekać ! Ty widać też tak masz ;))) sweterek jest piekny ;))) i kolor faktycznie do Ciebie dopasowany!

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie się podoba. Ślicznie Ci w tym kolorze. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekny, i kolor i wszytsko:)Bardzo mi się podoba:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super sweterek! A przecież "efekt motyla" jest bardzo modny i wygodny bo daje przewiew;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie sie wydaje że właśnie jest wyjątkowy dzięki takim "niedoskonałościom" , bardzo ladnie w nim wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  12. to jest Twoja wersja, i tak miało być, więc czego się czepiasz? ;) Noś! super jest!

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej! Często tu zaglądam - sweterek uroczy w przepięknym kolorze! Wyglądasz w nim ślicznie - może się do niego przekonasz jak ponosisz? pozdrawiam serdecznie - febe

    OdpowiedzUsuń
  14. Sweterek uroczy. Szczerze podziwiam bo choć sama potrafię "dziergać" to niestety jestem strasznie niecierpliwa kończy się zazwyczaj na szaliku lub czapce na więcej nie mam cierpliwości. śliczny kolor :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie bądź taka krytyczna wobec siebie. Aż tak źle nie jest. Mnie się tak zrobiło po praniu i wiesz co zrobiłam? szczepiłam po dwa oczka ze sobą na całej szerokości, żeby utworzyły wzór ( 2 ocz.p niteczką co kilka cm na przemian).
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze raz ja. I na te szczypanki przyczep koraliki albo szczyp. między koralikami. Wypróbuj, może trochę ściągniesz ten tył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za uwagi, może zastosuję ale chyba wolę pomarudzić :)

      Usuń